Większość radnych zdecydowała: budżet gminy na rok 2018 - bez miliona złotych unijnej dotacji
Decyzja o zaniechaniu budowy targowiska, a przypomnę, że chodzi o blisko 1 mln złotych, jest z wielu względów nie do przyjęcia. Po pierwsze już kilka miesięcy temu złożyliśmy wniosek o dofinansowanie realizacji tego zadania i wiemy, że choć procedura oceny jeszcze trwa, to są duże szanse, że wnioskowane dofinansowanie otrzymamy. Po drugie - w związku z zamiarem złożenia wniosku o dofinansowanie budowy targowiska radni podjęli uchwałę o przekazaniu ok. 30.000 zł na opracowanie dokumentacji projektowej, taką też kwotę na ten cel wydatkowaliśmy. Obawiam się, że jeśli zadanie to faktycznie nie będzie realizowane, to pieniądze wydatkowane na projekt będą w dużej mierze zmarnowane, a na tego typu marnotrawstwo nas po prostu nie stać. Wreszcie po trzecie - docierają do nas, w zależności od warunków pogodowych, mniej lub bardziej zdecydowane głosy, w których zarówno mieszkańcy, jak i handlujący na targowisku, domagają się poprawy warunków handlowania i robienia zakupów, bo coraz trudniej tam manewrować wśród kałuż i różnych niedogodności. Bardzo żałuję podjętej przez większość radnych decyzji - powiedział Burmistrz Grzegorz Kupczyk.
Nowe targowisko zaprojektowane jest w rejonie ulic Mickiewicza i Morcinka. Oprócz samego placu targowego obejmuje także dokończenie budowy ulicy Mickiewicza oraz budowę skrzyżowania ulic Mickiewicza i Reymonta, a także kilkadziesiąt miejsc parkingowych, które poza dniami targowymi mogą z powodzeniem służyć mieszkańcom osiedla. O usunięcie zadania z przyszłorocznych planów inwestycyjnych gminy wnioskował przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów Rady Miejskiej Krzysztof Grabelus, a oprócz wnioskodawcy wniosek poparli Ewa Milewska, Krzysztof Klonek, Andrzej Mrzygłód, Mariusz Kowsz, Tadeusz Inglot, Sylwia Wawrzynosek i Joanna Konieczna.
Radni dokonali także kilku mniejszych zmian w projekcie budżetu. Z rezerwy ogólnej Burmistrza przeniesiono 30.000 na wydatki Rady Miejskiej, a także 20.000 na małe granty dotyczące kultury fizycznej, zwiększając pulę tego zadania z zaplanowanych 20.000 na 40.000. Ponadto radni zmniejszyli o 20.000 kwotę wydatków planowanych na przyszłoroczny remont ratusza, przeznaczając tę sumę na remonty cząstkowe dróg.
Wśród zadań inwestycyjnych zaplanowanych przez Burmistrza Toszka na rok 2018 w uchwalonym budżecie przewidziano środki m.in. na modernizację dachu budynku komunalnego przy ul. Strzeleckiej 23 (294.000), kolejny etap modernizacji zabytkowego ratusza (100.000), modernizację basenu przy Szkole Podstawowej w Paczynie - etap I (200.000), kontynuację budowy przydomowych oczyszczalni (240.000), budowę kanalizacji sanitarnej i sieci wodociągowej - etap I (1.000.000), budowę oświetlenia w rejonie ulic Guttmanna, Twardowskiego, Polnej (124.000).
Projekt budżetu został opracowany w oparciu o analizę sytuacji finansowej naszej gminy, uwzględniającą nie tylko rok przyszły, ale także szereg kolejnych lat. W najbliższym czasie naszym priorytetem musi być pozyskiwanie środków unijnych i ich optymalne wykorzystywanie, uwzględniające potrzeby naszych mieszkańców. Projekty realizowane ze środków unijnych wymagają współfinansowania ze środków własnych - w przypadku targowiska byłaby to kwota ok. 0,5 mln zł. Zdaniem Burmistrza Toszka wydatkowanie tych środków, nawet kosztem nieznacznego zwiększenia deficytu, jest w pełni zasadne ze względu na trwałą poprawę warunków handlowania na targowisku w Toszku. Nowe targowisko pozwoli rozwinąć swoją ofertę sprzedażową także naszym lokalnym producentom i wytwórcom. Poza dniami targowymi (może ich być więcej niż jeden) nowoczesny, zadaszony i oświetlony plac targowy być może mógłby być miejscem organizacji imprez plenerowych. Dodatkowy parking zlokalizowany przy Osiedlu Gustawa Morcinka również dobrze się wpisuje w potrzeby mieszkańców. Środki unijne, o które możemy w tej chwili zabiegać, dają niepowtarzalną szansę na realizację zadań, na które do tej pory nie mogliśmy sobie pozwolić. Decyzję większości radnych uważam za szkodliwą, niegospodarną - to zmarnowanie niepowtarzalnej okazji na rozwiązanie problemów mieszkańców, którzy każdego tygodnia robią zakupy na targowisku - powiedział Grzegorz Kupczyk.