Szef IPN w Katowicach był gościem „Zamkowych wieczorów z kawą i kulturą”
Dr Andrzej Sznajder, niegdyś nauczyciel historii oraz samorządowiec szczebla powiatowego, od kilkunastu lat pracuje w katowickim oddziale IPN. Wcześniej był szefem biura edukacji, a od kilku lat pełni funkcję dyrektora oddziału. IPN to nie tylko i nie przede wszystkim teczki - powiedział gość wieczoru - ale także badania, edukacja i szereg innych tematów, które systematycznie podejmujemy. Podejmując liczne tematy rozmowy, dyrektor Sznajder przybliżył m.in. strukturę kierowanego przez siebie oddziału, z uwzględnieniem zmian jakie dokonywały się na przestrzeni lat. Opowiedział o prowadzonych przez siebie badaniach nad problematyką budowy kościołów w czasach PRL-u w parafiach diecezji częstochowskiej. Tę opowieść zilustrował ciekawymi przykładami konkretnych sytuacji.
W dalszej części rozmowa poświęcona była sprawom bieżącym związanym z funkcjonowaniem Instytutu Pamięci Narodowej. Dyrektor Andrzej Sznajder omówił elementy procedur związanych z dekomunizacją ulic. Jest w nich miejsce na merytoryczną opinię instytutu, która jednak nie jest dla wojewody wiążąca. Mowa była o głośnej nowelizacji ustawy o IPN, która m.in. ochłodziła nieco relacje między naukowcami - badaczami Holokaustu z Polski i z Izraela. Gość wieczoru przybliżył też zebranym wyniki najnowszych badań nad deportacją Górnoślązaków do ZSRR w roku 1945 oraz związane z tymi badaniami plany wydawnicze Instytutu. Nawiązując do dziejów obozu NKWD w Toszku, dyrektor Sznajder podkreślił znaczenie wydanej na ten temat publikacji, której współautorami są pracownicy IPN. Potwierdził też, że bliższe rozpoznanie tej problematyki będzie możliwe po szerszym udostępnieniu swoich archiwów przez Rosję. Nie jest tak, że Rosja w żadnym zakresie nie udostępnia swoich archiwów. Jeden z naszych współpracowników prowadzi badania, w których w szerokim zakresie korzysta z archiwów rosyjskich - powiedział dr Andrzej Sznajder. Liczne pytania i tematy padły również ze strony bardzo aktywnych tym razem uczestników spotkania. Na zakończenie dyrektor Sznajder otrzymał z rąk Dominiki Witkowskiej, zastępcy dyrektora Zamku, współprowadzącej spotkanie, podarunek w formie dwóch dotychczasowych zeszytów Roczników Toszeckich.
Poniedziałek, 11 czerwca, był ostatnim przed wakacjami terminem spotkania w ramach „Zamkowych wieczorów z kawą i kulturą”. Na kolejne spotkania organizatorzy zapraszają od września. Pod koniec wakacji zaprezentowany zostanie nowy harmonogram spotkań. Okazjonalne informacje dla sympatyków spotkań publikowane będą na profilu „Zamkowe wieczory z kawą i kulturą” na Facebooku.
